Przypominamy o kończących się aukcjach przedmiotów na Facebooku, licytujmy do końca!!
Dzień 25
Dystans: 180 km
Fb mi się psuje i zawiesza. Już dwie relacje napisałem i poszło w las..
Więc krótko – intensywny dzień, dobrze, że koniec blisko
Krajobraz coraz bardziej afrykański. Trawa już dawno przestała być zielona, pojawiły się kaktusy. No i ciepło, bardzo ciepło. Jutro spróbuję dotrzeć do Hiszpanii. Ale byłoby fajnie:)
Pooglądajcie dzisiejsze filmy:) sztab znów się popisał . Ale ja niedługo wracam to inaczej sobie pogadamy
Dzięki za kilometry dobra- wczoraj Edycie. Gratulacje bo to przy okazji mojej pierwszej dwusetki na tej wyprawie
Za dziś MEDRILLOWI. Hmm ciekawe kto się kryje pod tym imieniem?:)
Dzięki wszystkim za dobre słowa, modlitwę, doping. Przepraszam, że tak krótko, i że nie odpisuję ba wszystko. Na lotnisku nadrobię zaległości
Tyle na dziś, dobrej nocy dobrzy ludzie