Dzień 27 Romantycznie

Dzień 27 Dystans: 180 km Siedzę i patrzę w niebo. Księżyc idzie do pełni. Mnóstwo gwiazd. Słychać świerszcze czy coś tam takiego 🙂 I szum samochodów z pobliskiej autostrady. Romantycznie, co nie? Fajnie tak, prawda? Pewnie, że fajnie! Tyle, że na to fajnie składają się dziś mordercze gorąco, wiatr, który …

Dzień 26 Proście a będzie Wam dane

Dziś zamiast wpisu filmik. Sponsorem dnia była Alicja Przypominamy też, że nadal zbieramy sponsorów dnia oraz licytujemy przedmioty. Na koncie Zuzi mamy około 30 000 zł, Witek prosi o 50 000 pomożecie? Wiemy, że jesteście dobrzy, więc zakładamy, że TAK ! 🙂  

Dzień 25 kaktusy i film motywacyjny

Przypominamy o kończących się aukcjach przedmiotów na Facebooku, licytujmy do końca!!   Dzień 25 Dystans: 180 km Fb mi się psuje i zawiesza. Już dwie relacje napisałem i poszło w las.. Więc krótko – intensywny dzień, dobrze, że koniec blisko 🙂 Krajobraz coraz bardziej afrykański. Trawa już dawno przestała być …

Dzień 24 Cabo da Roca zdobyte! Bóg jest wielki!

Dzień 24 Dystans: 200 km Sponsorzy dnia: Edyta Cabo da Roca zdobyte! Bóg jest wielki!  Dziś królewski nocleg:) Matko jedyna! Co za noc, co za początek dnia! Wspaniała kolacja u tych pięknych ludzi. George z żoną (zapomniałem imieniu, przepraszam). W ogóle wyjechali po mnie na Cabo da Roca, wiedząc, że …

Dzień 23 -wiemy kiedy koniec

Jest decyzja, a nawet bilet lotniczy. x.Witek wraca do Polski 23 lipca i w tym dniu kończy wyprawę. Wspierajmy Go w tych ostatnich dniach wyprawy poprzez sponsorowanie kilometrów dobra.   Dzień 23 Dystans: 180 km A za tydzień o tej porze będę w Polsce. Wyląduję w Warszawie, prześpię gdzieś tam …

Dzień 22 AGONIA

Dzień 22 Dystans: 160 km To już czwarta niedziela w drodze. I kolejna, która zachwyca, dziś Portugalią. Ale po kolei. Wstałem z bólem głowy, który z mniejszym lub większym natężeniem towarzyszył mi cały dzień (nawet teraz go czuję). Poranek chłodny. W ogóle najbardziej (poza kontuzjami i defektami roweru) bałem się …

Dzień 21 – Radość, modlitwa i pozdrowienia

Sztab rowerowegodobra dziś z x. Witkiem świętuje zdobycie pewnego, zarazem wyjątkowego etapu podróży. To nie tylko wyprawa ale i pielgrzymka. Jak mawia ksiądz Jacek Stryczek, przywódca Szlachetnej Paczki – góra stoi i ona się nie zmienia. Ale jak człowiek na nią wejdzie, to on się zmieni. Na Camino zmieniasz się …